Jedno z najstarszych miast na Krymie, z bogatą historią sięgającą czasów antycznych.
Eupatoria miała być ostatecznym celem naszej podróży na Krym, ale tak się nie stało. Zdjęcia które widzicie nie pochodzą z samej Eupatorii, tylko z plaży jakieś 40 kilometrów na północny zachód od tego miasta, więc nie jest to może duże nadużycie. Tym bardziej że plaże na zachodnim Krymie są podobnie piaszczyste.
Dlaczego nie zdecydowaliśmy się zostać w Eupatorii? Cóż, na zdjęciach Googla miasteczko wyglądało uroczo, w sam raz do spędzenia urlopu dla rodziny z małymi dziećmi, jednak na miejscu cała ta miła powierzchowność wyparowała. Nawet nie to było najgorsze, że kwatera którą nam pokazano, przypominała coś pomiędzy sudańskim wychodkiem a kartonem po pralce. Wtedy wystarczyłoby grzecznie podziękować i poszukać czegoś innego w tym samym mieście. Tym co przeważyło na naszej decyzji, była niebywała ilość zużytych igieł po strzykawkach, walająca się po chodnikach i ulicach Eupatorii.
Eupatoria, w tamtych czasach przypominała jakiś post-radziecki Woodstock, dlatego postanowiliśmy zmienić cel naszej podróży, na miasta położone w górach na wschodzie półwyspu: Foros, Ałupkę, Ałusztę lub Jałtę, z przystankiem na nocleg w Saki. Tym bardziej że ja byłem tam kilkakrotnie w latach 90-tych i wiedziałem czego się spodziewać.
Wróćmy jednak do tych zdjęć aby pokazać że zachodnia część półwyspu Krymskiego, to nie najlepszy cel podróży dla amatorów pływania czy nurkowania w morzu. W okolicach Jałty i Foros plaże są kamieniste, z licznymi granitowymi skałami i wysepkami. Dzięki takiej geologii woda w morzu jest bardzo czysta, co sprawia że widoczność pod wodą jest podobna jak w górskim strumieniu.
Te klify, które widać na zdjęciach, to zwykły piasek ale posklejany jakimś żółtawym proszkiem o konsystencji pudru. Sprawia to, że odległości jakichś 100m od brzegu w głąb morza, woda jest tak mętna i żółta, że nie widzisz swoich stóp stojąc po kolana w wodzie.
Podsumowując: może sama Eupatoria od tego czasu się zmieniła, a może nie. Może nigdy nie będzie dane mi tego sprawdzić, biorąc pod uwagę sytuację polityczna na półwyspie, ale jeżeli miałbym jeszcze kiedyś decydować się na wypoczynek na Krymie, bądź sugerować taki komuś innemu, to polecam miejscowości na wschód od Sewastopola.
A już na pewno nie Eupatorię.
W Eupatorii znajdują się liczne plaże, a także parki i ogrody, co sprawia, że miasto jest popularnym miejscem turystycznym. Na plażach można skorzystać z różnych atrakcji, takich jak sporty wodne, kąpiele słoneczne czy spacery nadbrzeżne.
Jednym z największych zabytków w Eupatorii jest twierdza Eni-Kale, zbudowana w XIII wieku przez Mongołów i później rozbudowana przez Turków. Twierdza oferuje piękne widoki na miasto i Morze Czarne.
W mieście można również zobaczyć muzułmańską meczet Dżuma-Dżami oraz katedrę katolicką św. Katarzyny Aleksandryjskiej.